w Zielone Świątki;))
Dzisiaj mała fotorelacja ogrodowa.
Obrzeża zrobiłam sztuk pięć, bardzo powoli to idzie, zwłaszcza, że nie jest idalnie równo i ziemi trzeba podsypać i wypoziomować obrzeże, a wygląda to tak:

A tu takie różne:




A tu mój jarmarkowy kwiat, który od miesiąca cały czas tak kwitnie;


A tu proszę bardzo płot przyozdobiony na Zielone Świątki:

I w końcu udało skosić rów, Bartek kosił, a ja grabiłam i zamiatałam ulicę;))
W środku...teraz rzadko tam wchodzę...na ziemi pełno kabli, peszli. Bartek na dole zrobił obróbke okien więc jest ładnie równiutko.
A na koniec pierwsza truskawka mojej Sąsiadki;))

i zdjecie kiepskie, bo ju z ciemno się robiło, ale kształt róży widac:))

Pozdrawiam;))
Komentarze