Prąd.Gaden. Lenka!!!!!!!!!
Taram mamy skrzynkę!!:)) dzisiaj sąsiad dzwonił, że już mamy skrzynkę - zawsze to coś:))
Garden. Albo nie, Lenka:)
No co Ty Lenka!!:)) chociaż u nas też przestój (koparka nie dojechała, elewacja musi poczekać i jeszcze dużo innych) to ja kupuje i sadzę, sadzę i sadzę. Kupuje zapachowe świece, stawiam doniczki z kwiatami na parapet (którego jeszcze nie mam) w kuchni:), palę śmieci:)) więc proszę o uśmiech - przestoje i brzydka pogoda , hmm - damy radę:))
Garden.
Normalnie to już jakaś obsejsa.Patrzę dzisiaj przez okno, jedzie sąsiad z jakimś dużym kwiatem na przednim siedzeniu, normalnie tak mnie ciekawość zżerała co to za roślina, że zbiegłam kilka pięter w dół zobaczyć co to:) ale była to palma typowo pokojowa:)
A ja dzisiaj zakupiłam:
dwie wierzby mandźurskie (dla mojego męża, bo bardzo mu się podobaja, hmm :))
dwa winogrona Iza Zaliwska:
Czerecha czereśnio-wiśnia hortensja:
jabłoń Malinówkę:
Oliwkę:
Jeśli możecie mi polecić dobre odmiany jabłoni, gruszy to będę bardzo wdzięczna:))
I kupiłam regał, bo już się bałagan w wiatrołapie zaczyna robić (kalosze, doniczki, grabki, grabeczki, łopatki, cebulki, rękawiczki, geowłóknina, świeczki, zapałki, konewka, wiaderko, gwożdzie, pokarm dla ptaków i dużo innych rzezczy) teraz wszystko znajdzie swoje miejsce:))
Pozdrawiam:))