Jesień, ale praca idzie do przodu.
Póżna jesień, ale w domku cieplutko i milutko:) dzięki kozie:)
My póki co troszeczke w tej chwili zajmujemy się remontem starego domu teścia, piec już przyszedł, kaloryfery też, pompa, zawory. Piec zamówiliśmy firmy Defro:
jutro przychodzi hydraulik i jak będzie ok to bierzemy go do nas:)
A u nas??
Sami obrabiamy sobie okna:) kupuje dekoracje świąteczne...a co musi być ładnie:))
I w koncu udało się tak rozpalić, że widać dym:)
a tu moja dzika róża:
Już nie mogę się doczekać zimy i śniegu na działce:)
Ale mówię Wam,miód na moje serce już trzeci raz obcy ludzie zatrzymują się przy naszej działce i mówią, że też sie właśnie budują i bardzo podobają im sie nasze drzwi wejściowe i proszą o namiar, wczoraj jeszcze pani bardzo podobały sie nasze okna, szuka takich samych do projektu Mila IV. No dobra dość chwalenia się:))
Pozdrawiam ciepło:))