Przyszła do mnie WIOSNA:))
Dokladnie Pocztą Polską:)
Dzieło Marty!! jeszcze raz bardzo dziękuję!!!!!!!! Ty wiesz:))
WIANEK JEST TAK PIEKNY, ŻE BRAK MI SŁÓW!!:))
Kredens kupiony:
Eklektyczny kredens z końca XIX wieku, dwuczęściowy, francuska patyna, przecierka.
Już nie mogę się doczekać jak przyjedzie do mnie:))
Szwagier dzwonił , mówi , że na budowie ruch, jakieś scianki już stoją:)) w sobortę przyjezdza kolejny klient obejrzeć działkę więc sezon budowlany 2012 ruszył pełną parą.
I tak nawiązując do ostatnich wydarzeń blogowych....myslę, że jeśli ktoś się decyduję na bloga publicznego, bo prywatne też są, pokazywanie swoich zdjęć, wyrażenie opinii to musi liczyć się z tym, że nie zawsze bedą mu słodzić, a dyskusja to fajna rzezcz, kneblowanie ust, bo brak argumentów lub myślenie, że jest sie najmądrzejszym nie prowadzi do niczego. Totalny brak tolerancji, dystansu do siebie samej i odwracania kota ogonem.Ja sama kilka razy zostałam dosłownie obśmiana za kilku moich pomysłów, przyznam, ze sama też się ubawiłam komantarzami, ale jak się człowiek otworzy na nowe pomysły i opinie to myślę, że zawsze z korzyścią dla siebie:) Ale życzę dalszych sukcesów budowlnych i wyjscia z tej swojej skorupki złośliwości...bo Ona sama wie, ze taka ma:))
Wiolcia - dzięki za namiar już znalazłam tam kilka dla siebie:))
Pozdrawiam.
Komentarze