Witajcie w Nowym Roku.
Trochę mnie tu nie było, ale spowodowane było brakiem czasu.
Nie będe cofać się wstecz i opowiadać co zrobiliśmy co się zmianiło, bo ... nie chce mi się;)) Ale opowiem Wam o mojej dolnej maleńkiej (3,80m2) łazience do której brakuje mi jeszcze lampy i lustra. Lampę wiem jaką chcę lecz nie mogę takiej nigdzie znależć. Koncepcja dolnej łazienki trochę się zmieniła, a to dlatego,że niestety nie sprowadzą mi tapet, które mi się podobają. Trochę mi zajęło znalezienie innej, ale jestem badzo zadowolona,tu kolaż łazienki:
Tapeta Paris, kolor miękki czarny i delikatnie srebrny wzór...Francja, Paris, wieża Eiffla więc stal...regał z Ikei i szafka pod zlew idealnie mi pasują;)) Jak Francja to Coco Chanel...perły, czerń...i własnie szukam lampy z kolażu, która z perłami mi się skojarzyła...Chanel torebka:
kafle pod prysznic są identyczne;)) I tak powstała moja Vive la France !!:))
Kabinę prysznicową kupiliśmy pięciokątną i chyba to tyle w temacie dolnej łazienki. Oczywicie zamówiłam dużo detali, ale jeszcze czekam na nie.
Pozdrawiam i szukam klamek!!:))
